Mała wioska i ogromne grodzisko –
oba miejsca zapomniane i omijane przez turystów. Stradów to jeden z głównych
grodów państwa Wiślan i jednocześnie największy w Polsce, robi
spore wrażenie gdy się stoi u jego stóp. Przypomniały mi się od
razu wcześniej mi znane grodziska słowiańskie, gdzie przejście
wokół zajmowało trzy minuty, a zdobycie wałów było możliwe po
mocniejszym naciśnięciu na pedały roweru Wigry-3.