Włóczęga: człowiek, który nazywałby się turystą, gdyby miał pieniądze.
Julian Tuwim

Diable Boisko


Diable Boisko to wrota do diabelskiej siedziby, tak przynajmniej mówi legenda. Czyli mają to być drzwi do piekła. Piekła? Naprawdę?! Przeszłam z synem na drugą stronę i... zdecydowanie nie znaleźliśmy się w domu Boruty.

Nie tylko Stańczyki



Gołdap–Żytkiejmy–Gąbin (ros. Gusiew), kiedyś Goldap-Schittkehmen-Gumbinnen, to trasa dawnej linii kolejowej, budowanej przez 20 lat (1907- 1927). A to dlatego, że teren po którym przebiegła linia jest regionem polodowcowym, którego krajobraz charakteryzuje się znacznymi różnicami wysokości względnej. Wszędzie mamy głębokie doliny i wąwozy, pagórki i całkiem spore górki.

Dookoła Afryki – czyli na Łuku Mużakowa

I znowu wsiąkłam, tym razem w lubuskie. Jak zwykle przypadek sprawił, że trafiłam na zachodnie rubieże. Do dziś zadaję sobie pytanie, czemu nie pojechałam tam wcześniej? Z mojego ulubionego Dolnego Śląska przecież tak blisko… I ponieważ Kolorowe Jeziorka w Rudawach, to jedno z pierwszych miejsc które poznałam na Dolnym, koniecznie musiałam zobaczyć czym są kolorowe jeziorka w lubuskiem.


Najdłuższy most?

Podobno najdłuższy żelazny most kolejowy w Europie. Na pewno ma najdłuższe przęsło nurtowe – aż 100 m i 10 cm. A cała jego długość to 642 metry.
Jeszcze stoi nad Odrą. We wsi Stany, koło Nowej Soli.